środa, 19 sierpnia 2015

Haul: Promocje w Superpharm

 Hej!
Już na starcie chciałabym polecić wam założenie karty lifestyle w drogerii Superpharm. Jedyne wymaganie to ukończenie 18 lat. Jej założenie jest bezpłatne. Mówię o tym dlatego, że z tą kartą dostajecie duże rabaty (od 40% w dół) np. -40% na wybrane produkty Bielendy do pielęgnacji twarzy i -35% na Rimmel Wake Me Up.
Oprócz tego za każde wydane 5 zł dostajecie 1 punkt, a gdy trochę się ich nazbiera można je wymienić na nagrody :)
W Superpharm trwa także promocja -Za każde wydane 20zł jeden wybrany produkt z ich listy można dobrać za złotówkę.

Nie będę przedłużać, bo to nie ma być reklama, ale jeśli planowałyście większe zakupy to sprawdźcie czy może warto się tam wybrać.


1. Eveline Cosmetics miniMAX - lakier do paznokci, zakupiony w rossmannie za 5,99. Kolor 042, dziewczęcy, cukierkowy róż.
Pędzelek jest gruby, co producent podkreśla na opakowaniu. Mam nadzieję, że dobrze będzie się rozprowadzał.


2. Life - lakier do paznokci, tradycyjna cena - 6,99, jednak w związku z tym że moje zakupy przekroczyły 20zł zapłaciłam za niego złotówkę. Długo szukałam odpowiedniego szarego lakieru, zwykle trafiałam na zbyt ciemne lub lekko zielonkawe. (kolor 66)


3. Kolejny lakier z Life - również w cenie 1zł. Wybrałam ten kolor, bo uważam, że świetnie będzie pasował do tego szarego lub solo do szkoły, bo nie jest odważnym kolorem do którego mogą przyczepić się nauczyciele. (kolor 56)


4. Rimmel Wake Me Up podkład rozświetlający - Dotychczas stawiałam na tanie fluidy i podkłady. Jedyne czym się kierowałam to cena i odcień. Moja skóra nie ma dużych problemów, poza niedoskonałościami. Tym raem postanowiłam sięgnąć po coś porządniejszego. Wybrałam odcień 100, czyli najjaśniejszy. Pani w SP zachęcała mnie do kupna kremu BB tej samej marki zamiast podkładu, bo jest jaśniejszy, jednak na mojej twarzy wyglądał bardzo szaro a cera na zmęczoną. Ten podkład nadaje jej zdrowy, promienny odcień. Po jakimś czasie na pewno pojawi się jego recenzja :)
Regularna cena - ok 42 zł
Cena w promocji - 30,74 zł
Cena z kartą - 26 zł

5. Do ukrycia niedoskonałości wybrałam korektor w płynie miss sporty w odcieniu 001 light. Pokładam w nim duże nadzieje, bo w pewnym tygodniu w miesiącu potrafi mnie niemiłosiernie wysypać ;). Kupiony w rossmannie.
Cena - ok 10zł

6. Listerine Stay White - płyn do płukania jamy ustnej. Na zakup tego produktu wpadłam od razu po założeniu aparatu. Myślę, że więcej nie trzeba tutaj mówić, uważam, że ważną rzeczą jest mieć świeży oddech. Przyda się zabieganym w ciągu dnia.
Cena - 14,99 zł

7. Ziaja kozie mleko, mleczny kompres - kremowe mydło pod prysznic. Pachnie obłędnie, chociaż zapach nie jest jakiś niespotykany. Pachnie bardzo delikatnie i zmysłowo, niczym świeżo wyprana pościel.
Cena - 6,49 zł

8. Na zdjęciu grupowym jej nie ma, nie wiem jak mogłam o niej zapomnieć. Mowa tutaj o Joannie rzepie, mojej rekordzistce w kwestii przyrostu i baby hair. Jest to moje drugie opakowanie, Zaczynam kurację razem z rokiem szkolnym.
Cena - 8,99 zł

Miałyście którąś z tych rzeczy? Polecacie? :)



2 komentarze:

  1. Ta wcierka z Joanny kiedys byla bardzo popularna na blogach a ostatnio cos o niej ucichlo. Chyba musze ponownie o niej poczytac :)

    OdpowiedzUsuń

Podziel się z nami swoją opinią!
Dziękujemy za każdy komentarz :)